Odkryj zimowe wyzwania wspinaczkowe Tatr Polskich

i zamów kompletny przewodnik po zimowo-klasycznych drogach Tatr Polskich autorstwa Jakuba Radziejowskiego!

Przewodnik podzielony jest na III części, zawiera 17 monograficznych rozdziałów przedstawiających wszystkie wartościowe rejony wspinaczkowe polskiej części Tatr w formie FotoTOPO z kilkunastoma – oryginalnymi rozkładówkami.

Od Autora Jakuba Radziejowskiego:

Dlaczego przewodnik po zimowych drogach wspinaczkowych w Tatrach Polskich?
Kiedy myślę o sobie jako o wspinaczu, to gdzieś w głębi widzę przede wszystkim zimowego taternika. Pyłówka, dwie dziaby i przemarznięty nos. Wspinanie zimą w naszych górach jest czymś, co było i jest mi szczególnie bliskie. Dlatego odpowiedź na powyższe pytanie z jednej strony jest bardzo proste: takiego przewodnika po prostu nie ma, jednak z drugiej strony wymaga to doprecyzowania i wyjaśnienia odautorskiego.
Jest wiele przewodników, opracowań, dostępnych także w sieci i rozproszonych w najróżniejszych magazynach czy pismach górskich. Nie ma jednakże kompleksowego opracowania, które obejmowałoby całość zimowego wspinania po polskiej stronie Tatr Wysokich.
Takiego, które koncentruje się na wspinaniu zimowo-klasycznym, zawiera wszelkie dostępne informacje w jednym miejscu i proponuje odbiorcy ujęcie do pewnego stopnia monograficzne.

W pracy nad przewodnikiem przyjąłem kilka prostych założeń

Nie jest to przewodnik, który pomimo swojej kompleksowości ma Wam wystarczyć do sprawnego poruszania się zimą po Polskich Tatrach. Abstrahuję tu od takich oczywistości, jak kwestie szkolenia, techniki wspinania i doświadczenie górskie, których szukać musicie gdzie indziej.
Jestem przekonany, że samodzielny taternik, planujący wspinaczki (niezależnie od poziomu), nie może się ograniczać do korzystania z jednego źródła i opierać się na jednym autorze. Dotyczy to także niniejszego przewodnika.

Moim celem jest prezentacja maksymalnie dużej liczby informacji (dotyczących zimowego wspinania klasycznego) w jednym miejscu. To także próba usystematyzowania wiedzy na temat zasad i wycen, wskazanie na potencjalne cele odhaczeń, wolne przestrzenie pod nowe drogi. Jednocześnie chciałem zadbać o to, by nie był to przewodnik z wyborem dróg, a ujęcie do pewnego stopnia całościowe, bez „ukrywania” tego, że obok zimowych klasyków istnieją te letnie czy hakowe.

Przewodnik zawiera przebieg dróg wrysowanych w zdjęcia, w różnych ujęciach, ale nie zawiera ani jednego schematu rysunkowego. Przyczyną wcale nie jest to, że sztuka rysowania dobrych schematów w środowisku zanika. Bardziej chodzi o fakt, że dzięki urządzeniom mobilnym i powszechnej dostępności sieci coraz częściej korzystamy praktycznie wyłącznie z topo naniesionych na zdjęcia. Nie oznacza to wcale wyższości materiałów fotograficznych topo. Zachęcam do korzystania ze schematów i szczegółowych opisów tak często, jak tylko się da, jako uzupełnienie do niniejszej pracy.

Przewodnik nie obejmuje ścian i szczytów typowo letnich, czyli takich, na których zimą co do zasady się nie wspinamy. Mnich (szczególnie ściana wschodnia), Czołówka Kopy Spadowej, Żabi Mnich, Zadni Mnich, Zamarła Turnia, zachodnia ściana Kościelca, letnie drogi na Kazalnicy – tego tu nie znajdziecie. Typowo letnie drogi zaznaczyłem na ścianach przeze mnie opisanych, ale bez szczegółów.
Drogi czysto skalne (letnie) oraz drogi typowo hakowe nie są przedmiotem tego przewodnika. Wspinaczka hakowa interesuje mnie o tyle, o ile dana droga jest potencjalnym celem zimowych odhaczeń. Dlatego też drogi, które nigdy najpewniej nie staną się zimowo-klasycznymi, zaznaczam wyłącznie po to, by ktoś nie pomyślał, że jeśli nie są naniesione, to oznacza, że możemy poprowadzić tu nową drogę.

Ostatnim założeniem i inspiracją do stworzenia przewodnika jest fakt, że życie zimowych taterników sprowadza się obecnie do zaklętego kręgu kilkunastu dróg i paru ścian. Sprawia to, że niektóre z nich przeżywają istne oblężenie, a drogi położone niedaleko, często o podobnych trudnościach, są nieznane i osierocone.

Może warto wyjrzeć poza Bulę pod Bańdziochem i jej imienniczkę spod Kotla Kościelcowego? Zachęcam.

Mimo wszelkich starań, które podjąłem na etapie prac, przewodnik niniejszy zawiera na pewno błędy i niepełne informacje. Będę wdzięczny wszystkim, którzy po zapoznaniu się z przewodnikiem zechcą podzielić się ze mną uwagami, pisząc na mój adres mailowy (Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.). Będę także zobowiązany za wszelkie informacje o nowych zimowych drogach lub zimowych odhaczeniach w Tatrach Polskich.

mat.pras. Taternik