Paweł Kos szczęśliwie wylądował na lotnisku w Kutaisi i przejechał do Tbilisi. Cel był jasno określony - zakup 14 kartuszy z gazem. Poszło bezproblemowo, gdyż zarezerwowaliśmy odpowiednią ilość w stołecznym "Hostelu Opera". Dzięki Pawłowi cała ekipa może prosto z lotniska w Kutaisi udać się w stronę Kaukazu, co znacząco usprawni nasz wyjazd. Zasadnicza wyprawa zaczyna się już we wtorek, 23 lipca. Trzymacie kciuki!