Andrzej Bargiel dokonał pierwszego w historii zjazdu na nartach z wierzchołka K2 (8611 m) - najwyższej góry w Karakorum i drugiego co do wysokości szczytu Ziemi. Tym samym zapisał się w dziejach polskiego i światowego himalaizmu.

Andrzej Bargiel, źr. Facebook
Andrzej Bargiel, źr. Facebook

Od czwartku z zapartym tchem obserwowaliśmy postępy, jakie czynił Bargiel wspinając się w kierunku szczytu. Ruszył w górę wraz z Januszem Gołąbem oraz czterema pakistańskimi tragarzami wysokościowymi i w piątek dotarł do Obozu 3 (ok. 7000 m), z którego po noclegu wyszedł w kierunku czwórki.

Po nocy w obozie III, Andrzej wyruszył w górę do obozu IV, jutro rano planuje podjąć atak szczytowy. Janusz pozostaje w obozie III.

W sobotę dotarł do Obozu IV (8000 m), skąd po odpoczynku rozpoczął dalszą wspinaczkę (do pokonania zostało jeszcze ok. 600 metrów w pionie). Początkowo atak szczytowy planował na 21 lipca, co ostatecznie przesunęło się o jeden dzień. Na szczycie zameldował się w niedzielę 22 lipca, o godzinie 8:25 czasu polskiego.

K2 (8611m) z lotu dronem na wysokości 8400 m, źr. Andrzej Bargiel
K2 (8611m) z lotu dronem na wysokości 8400 m, źr. Andrzej Bargiel

Następnie Bargiel zrealizował główny, najtrudniejszy cel wyprawy – czyli zjazd na nartach, skomplikowaną kombinacją trzech dróg: ze szczytu drogą Abruzzi, drogą Basków do tzw. wariantu Messnera i fragmentem drogi Kukuczki-Piotrowskiego.

Tegoroczna wyprawa jest kontynuacją rozpoczętego w ubiegłym roku projektu Sunt Leones K2 Ski Challenge. Wtedy skialpiniście nie udało się zrealizować zamiaru wejścia na wierzchołek Czogori , niekorzystne warunki atmosferyczne przekreśliły szanse na sukces. O swoim planie mówił wówczas: Niesamowita przygoda, ale również ogromne wyzwanie.

Andrzej Bargiel to doświadczony sportowiec. Jest trzykrotnym mistrzem Polski w skialpiniźmie oraz trzecim w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. W 2010 r. wygrał zawody Elbrus Race i ustanowił światowy rekord w tym biegu. W 2016 r. zdobył Śnieżną Panterę, pobijając o 12 dni rekord Denisa Urubko i Andreja Mołotowa. W 2013 r. wszedł na nartach na środkowy wierzchołek Sziszapangmy, a następnie z niego zjechał. Rok później, w rekordowym czasie zdobył Manaslu i zjechał na nartach do bazy. W 2015 r. dokonał pierwszego w historii zjazdu na nartach z Broad Peaku. Dziś do listy swoich osiągnięć dopisał zjazd z wierzchołka K2. Bez wątpienia dokonał tego przy wsparciu swojej ekipy, w tym Janusza Gołąba, który towarzyszył mu podczas wspinaczki.

Anna Makowska

Źródła:
- www.facebook.com/Jedrek.Bargiel
- andrzejbargiel.com/pl
- share.findmespot.com/shared/faces/viewspots.jsp?glId=0a6dNAS5iLP4GfVOrjHqaeuz76bleBKEL