O takie „bliskie spotkanie” nie jest trudno. Szczególnie w Tatrach Zachodnich gdzie tłumów jest stosunkowo mniej niż np. na drodze do Morskiego Oka i w godzinach wczesnoporannych. Czasem nawet zaobserwować można całe stada kozic pasących się tuż nieopodal. Dopiero w ciągu dnia przenoszą się one na bardziej odludne, spokojne i ciche miejsca.

zdjęcie z bazy zdjęć PG - Kozicezdjęcie z bazy zdjęć PG - Kozice

Niestety, ale takie zjawisko (bliskość kozic, które stronią od turystów coraz rzadziej) stanowi duże zagrożenie dla całej przyrody parku i jego ekosystemu. Zamiast bowiem paść się nieskrępowanie na tatrzańskich łąkach i co za tym idzie brać udział w naturalnym procesie regulacji różnych cyklów życiowych, osobniki są często dokarmiane przez bezmyślnych turystów, którzy mimo dobrych chęci, działają na szkodę całego większego obszaru.

http://www.tygodnikpodhalanski.pl/n/41223 - i zdjęcia i film.

Bartek Michalak

Źródło:
-Tygodnik Podhalański.