Tym razem do śmiertelnego wypadku doszło w masywie Rysów (konkretnie w rejonie tzw. Przełączki, która uważana jest za najbardziej newralgiczny punkt całego szlaku na ten szczyt). Mimo szybkiej i sprawnej akcji ratowniczej, turysta niestety nie przeżył upadku z dużej wysokości.
Przypomnijmy, że kilka dni temu inny turysta poślizgnął się i również spadł z dużej wysokości doznając śmiertelnych obrażeń wielonarządowych. Jego kolega, który się także poślizgnął, uniknął upadku. Trzeci z kompanów samodzielnie dotarł do schroniska. Wszystko to działo się w masywie Długiego Giewontu, gdzie nie ma wyznaczonego szlaku. Powstaje zatem pytanie: dlaczego ci panowie właśnie tam zawędrowali?
„Tylko” kontuzją nóg zakończyła się dla jednego ze wspinaczy wyprawa na Zadni Kościelec. Mogło jednak być znacznie gorzej. W pewnym momencie bowiem, taternik ten odpadł od ściany razem z głazem. Po raz kolejny i ku przestrodze publikujemy najświeższy komunikat TPN:
Warunki do uprawiania turystyki w Tatrach są zmienne. W części reglowej tylko miejscami szlaki są mokre i błotniste. Sporo błota jest w Dolinie Lejowej i Starorobociańskiej. Stan wód w potokach tatrzańskich jest podniesiony, a na zielonym szlaku do Doliny Pięciu Stawów Polskich (od Wodogrzmotów Mickiewicza) miejscami płynie woda. Podobnie jest na szlaku wokół Morskiego Oka.
Powyżej górnej granicy lasu panują warunki wiosenno-zimowe. Na szlakach w zachodniej części Tatr można jeszcze spotkać płaty starego śniegu, największy ok. 200-metrowy jest w Dolinie Wyżniej Chochołowskiej. W Tatrach Wysokich na większości szlaków panuje zima. Na południowych wystawach są płaty śniegu, ale po północnej stronie grani, w żlebach i w kotłach jest ciągła pokrywa. Śnieg w godzinach południowych jest mokry i przepadający, a w godzinach rannych twardy i zmrożony, i taki w miejscach zacienionych, pozostaje przez cały dzień. Do uprawiania turystyki w tej części Tatr niezbędny jest sprzęt zimowy (raki i czekan) oraz doświadczenie w uprawianiu turystyki zimowej.
zdjęcie z bazy zdjęć PG, Rysy / fot. Magdalena Grzelak
Bartek Michalak
Źródła:
http://tpn.pl/,
https://www.tvn24.pl/,
Tygodnik Podhalański.