Ze szlaku
Znajdująca się w południowej Hiszpanii Caminito del Rey to obecnie jedna z ciekawszych atrakcji turystycznych Andaluzji. Okryta złą sławą, przez bardzo długi czas określana była jako najniebezpieczniejsza Via Ferrata na świecie. Droga Króla – bo tak tłumaczy się jej nazwę, biegnie wśród stumetrowych ścian wąwozu rzeki Guadalhorce. W przeszłości niejeden śmiałek stracił życie podczas jej pokonywania. Zobaczmy jak to miejsce prezentuje się dziś.
Jak podały w swym komunikacie Polskie Koleje Linowe, dyrekcja Tatrzańskiego Parku Narodowego chce, by do końca stycznia spółka zaprzestała przewozu turystów kolejka na Kasprowy Wierch a także… by zdemontowała infrastrukturę znajdującą się na terenie parku.
Ratownicy z Grupy Karkonoskiej Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego wyruszyli na pomoc turystom, którzy zeszli ze szlaku. Jak się okazało, zostali z trasy zepchnięci przez wiatr…
Mimo tych wszystkich trudów i złych warunków pogodowych, 5-letni Arek poruszający się na wózku inwalidzkim, razem ze swoją mamą pokonał kilkukilometrową trasę do Morskiego Oka. Po drodze mijali ich pełnosprawni pseudoturyści korzystający z wozów konnych i którzy chyba powinni czuć się zawstydzeni tym faktem.
30 grudnia 2017 roku mija 16 rocznica tragicznego wypadku pod Szpiglasową Przełęczą, w której w wypadku lawinowym podczas działań ratowniczych zginęło dwóch ratowników TOPR.: Marek Łabunowicz oraz Bartek Olszański.
