"Wspólnie z kolegami z Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego APELUJEMY o odpowiedzialność i rozwagę"- apelują pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego.

Trwa druga w ciągu trzech dni akcja ratunkowa w Tatrach (inf. z 16 marca). Przed dwoma dniami ratownicy byli zmuszeni wyruszyć na pomoc turyście spoza Podhala, który mimo zakazu wchodzenia do TPN wszedł na Świnicę. Dziś z kolei śmigłowiec ruszył na pomoc turyście na Rysy.

— Narażanie wszelkich służb w tym trudnym czasie jest bardzo nieodpowiedzialne i egoistyczne. Zakażenie koronawirusem lub choćby takie podejrzenie u jednego z ratowników może skazać na kwarantannę całą ekipę TOPR-u.

1603tatry

"To także apel do mieszkańców Podhala: rozsądnie dobierajcie trasy spacerów, zastanówcie się, czy na pewno w tym czasie musicie iść w góry.

Przypominamy także, że służby TPN są w terenie, a mieszkańców powiatu tatrzańskiego, których zamknięcie szlaków na razie nie dotyczy, obowiązuje przepis poruszania się wyłącznie po szlakach turystycznych" - czytamy w apelu TPN.