Za nami deszczowo-burzowy tydzień w Tatrach. Mimo nie najlepszej dla turystów pogody możemy mówić  o szczęściu. Tatr i Podhala nie nawiedziły gwałtowne ulewy, trąby powietrzne, ani żadne kataklizmy, które nękają inne obszary Polski. Po Tatrach wędrują głownie szkolne wycieczki i to właśnie ich uczestnikom w minionym tygodniu najczęściej zdarzały się kontuzje kończyn, spowodowane poślizgnięciami i upadkami.

Widok na Rysy z Morskiego Oka, fot: topr.pl

Widok na Rysy z Morskiego Oka, fot: topr.pl


W dniu 3.06, o godz. 16, poproszono ratowników o pomoc w ewakuacji operatora dźwigu, który podczas pracy, będąc w kabinie znajdującej się prawie 50 m nad ziemią, zasłabł i stracił przytomność. Ratownicy po dotarciu na miejsce udzielili dźwigowemu pierwszej pomocy. Po zapakowaniu do noszy francuskich został on na linach opuszczony na ziemię i przekazany załodze karetki.

W dniu 5.06, o godz. 10.45, poinformowano TOPR, że na szlaku prowadzącym na Liliowe turystka z Gdańska doznała kontuzji nogi. Z pomocą pospieszył ratownik pełniący dyżur w Murowańcu, a z Centrali do pomocy w transporcie wyjechała ekipa ratowników. Po dotarciu na miejsce zaopatrzono kontuzjowaną kobietę, następnie w noszach zniesiono ją na Halę Gąsienicową i dalej, samochodem, przewieziono do szpitala.
Po godz. 14 z Wiktorówek przewieziono do szpitala uczestniczkę szkolnej wycieczki, która, upadając, doznała kontuzji stawu skokowego.
Do podobnego zdarzenia doszło po godz. 17 na Rusinowej Polanie. Kontuzjowaną 43-letnią kobietę, po udzieleniu pierwszej pomocy, przetransportowano do szpitala.
W dniu 6.06 z Murowańca do szpitala przetransportowano mieszkańca Białego Dunajca z dolegliwościami kardiologicznymi.

W dniu 7.06, o godz. 11.45, powiadomiono TOPR, że w Głazistym Żlebie kontuzji nogi doznała 34-letnia turystka z Sochaczewa. Ponieważ pogoda uniemożliwiła użycie śmigłowca, z Centrali TOPR z pomocą pospieszyła siedmioosobowa ekipa ratowników. O godz. 12.55 dotarli oni do oczekującej na pomoc kobiety. Po zaopatrzeniu, w noszach Konga zniesiono ją do oczekującego na Wielkiej Polanie samochodu i przewieziono do szpitala.

W dniu 8.09 prowadzono dalsze poszukiwania turysty, który w dniu 19.05. nie powrócił z wycieczki na Rysy. Przeszukiwano w rejonie Buli pod Rysami Żleb Orłowskiego. I tym razem nie natrafiono na żaden ślad poszukiwanego mężczyzny.

W dniu 9.06, po godz. 16, z Dol. Kościeliskiej przetransportowano do szpitala 23-letnią turystkę z Kobyłki, która w rejonie szlaku zejściowego z Jaskini Mroźnej doznała kontuzji stawu skokowego.

Na najbliższy tydzień przewidywana jest stopniowa poprawa pogody. W pierwszej części tygodnia mają być jeszcze przelotne opady i burze, potem ma być słonecznie i ciepło. Oby prognoza się sprawdziła.

źródło: topr.pl