Samo Zakopane, mimo że istnieją jeszcze takie miejscowości jak np. Białka, Bukowina, Murzasichle, Kościelisko itd. jest bez wątpienia zimową stolicą Polski i najważniejszym miastem w regionie oraz zapewne klasyfikuje się w ścisłej czołówce wszystkich polskich miejscowości.

Zakopane na początku było jedynie miejscem sezonowych osad pasterskich. Pierwszym natomiast (zagubionym niestety) oficjalnym dokumentem dotyczącym tego miejsca był przywilej osadniczy wydany przez króla Stefana Batorego w 1578 r.

Jednak dopiero XIX w. tak na dobrą sprawę i lata międzywojenne miały przede wszystkim wpływ na to, że dzisiaj Zakopane jest tak popularne i tą „zimową stolicą Polski”. Ten dziewiętnastowieczny rozkwit Zakopanego wynikał głównie z jego szczególnych leczniczych właściwości klimatycznych. Owe wyjątkowe walory uzdrowiskowe zaczął popularyzować Tytus Chałubiński. W 1876 r. powstała w Zakopanem szkoła snycerska, gdzie kształtowały się podwaliny stosowanego po dziś dzień stylu zakopiańskiego.

Snycerstwo – bardzo stara dziedzina sztuki zdobniczej w drewnie, pewien rodzaj rzemiosła artystycznego.
Ostatecznie, w 1886 r., Zakopane oficjalnie zostało uznane za uzdrowisko.

W 1889 r., dobra zakopiańskie wraz ze sporą częścią Tatr zakupił hrabia Władysław Zamoyski. Zbudował tu wodociągi, pocztę, szkoły, muzea itd. W sposób znaczący spopularyzował i ucywilizował to miejsce. Był też inicjatorem budowy linii kolejowej.

Dopiero jednak w 1933 r., Zakopane uzyskało prawa miejskie.

zdjęcie z bazy zdjęć PG, Zakopane, Gubałówka / fot. Joanna Nieściórzdjęcie z bazy zdjęć PG, Zakopane, Gubałówka / fot. Joanna Nieściór

Ale dzisiejsze Zakopane (z zatłoczonymi Krupówkami, tłumem ludzi, masą samochodów, zakorkowaną Zakopianką, obdrapanymi często, zaniedbanymi budynkami) mało ma wspólnego z tym dziewiętnastowiecznym ośrodkiem kulturalnym, gdzie takich osobistości jak H. Sienkiewicz, W. Orkan, S. Witkiewicz, S. Żeromski. K. Przerwa-Tetmajer, J. Kasprowicz, M. Karłowicz, K. Szymanowski, S. I. Witkiewicz spotykano prawie „na każdym kroku”. Utworzone w 1873 r. Towarzystwo Tatrzańskie miało spopularyzować, upowszechnić turystykę tatrzańską oraz prowadzić różnego rodzaju badania. Jak widać obecnie, te wszystkie „zabiegi marketingowe” przerosły najśmielsze oczekiwania...

Mało kto zdaje sobie sprawę, że dzisiejsze Krupówki – ten ogromny deptak gdzie obok góralskich ozdób, nie brak zabawek, różnych gadżetów, artykułów spożywczych itd., były kiedyś niewielką ścieżką łączącą miejskie kuźnie z Nawsiem mieszczącym się przy ulicy Kościeliskiej. Dopiero, kiedy pod koniec XIX w. wybudowano tu kościół, znaczenie już wtedy ulicy Krupówki znacznie wzrosło, ale jej rozkwit i popularność zaczął się dopiero od tego momentu. Jak już było wspomniane, kawiarnie zapełniały się ówczesną inteligencją, gdzie obok spraw stricte związanych ze sztuką, teatrem, kulturą, poruszano tematy polityczne i narodowe. Zjeżdżali tu także wszelcy literaci z zaboru rosyjskiego, którzy o takiej swobodzie wypowiedzi i wolności słowa, mogli gdzie indziej jedynie pomarzyć.
Mimo że od tamtego czasu wiele się zmieniło i wiadomo, że już nigdy nie będzie tak jak dawniej, trzeba przyznać, że nadal znajdziemy tu wiele imprez kulturalno-oświatowych, rozrywkowych, edukacyjnych (organizowanych chociażby przez TPN), festiwali, spotkań (w dużej mierze poświęconych podróżom, wspinaczce i górom). Funkcjonują muzea oraz galerie. Warto też zobaczyć barokowy, drewniany kościółek i Cmentarz Zasłużonych na Pęksowym Brzyzku, góralską drewnianą zabudowę oraz całe budowle w stylu zakopiańskim (np. willę Koliba czy willę Atma). Co roku (na początku stycznia) na Wielkiej Krokwi organizowany jest Puchar Świata w skokach narciarskich. Nie brak tu także innych imprez stricte z narciarstwem powiązanych.

zdjęcie z bazy zdjęć PG, Zakopane / fot. Kazimierz Czagowieczdjęcie z bazy zdjęć PG, Zakopane / fot. Kazimierz Czagowiec

Zakopane, od lat, jest też uważane za doskonałą bazę wypadową w góry. Turystyka tatrzańska, na przestrzeni lat, również ulegała dużym przeobrażeniom. Jako pierwsi, w górach bywali myśliwi, pasterze, poszukiwacze skarbów, zbieracze ziół, górnicy. Miłośnicy przyrody i naukowcy pojawili się w Tatrach dopiero później. Choć nie zachowały się żadne wzmianki, można przypuszczać, iIż wycieczki w Tatry (czy to studentów, duchownych, czy to mieszkańców Nowego Targu) odbywały się już od dawna. Początki XIX w. to zdecydowany wzrost tatrzańskich turystów.
I co ciekawe! Najstarsze szlaki omijały Zakopane. Chadzano przede wszystkim w rejon Morskiego Oka i ewentualnie do Doliny Pięciu Stawów. Nie było tam żadnej infrastruktury. Nocowano pod gołym niebem, w kolebach. Dopiero w 1836-65 nad Morskim Okiem postawiono szopę – niezagospodarowaną jeszcze.

Z czasem jednak turystów, letników, kuracjuszy zaczęło przybywać. Wycieczki w góry stawały się coraz częstsze. Coraz bardziej popularna stawała się również rola tatrzańskich przewodników (wówczas jeszcze w żaden sposób niezrzeszonych i niezorganizowanych). Powstają przewodniki, trwają starania nad rozpowszechnieniem wiedzy o Tatrach, coraz więcej słyszy się o górskiej literaturze, organizowane są wycieczki zbiorowe. Wyznaczane są i oznaczane szlaki turystyczne. Na początku XX w. do Zakopanego rocznie przyjeżdżało na wypoczynek aż 10 tys. osób (a jeszcze nie tak dawno było ich zaledwie ok. kilkaset). Wybuch jednak I wojny światowej spowodował, że ów ruch prawie zamarł, by w okresie międzywojennym i powojennym przybrać na sile zdecydowanie.

Z ciekawostek:

W jedną z letnich niedziel w 1946r. zanotowano w rejonie Morskiego Oka ok. 15 – 18 tys. turystów.
Po zmianach politycznych po 1989 r. liczba odwiedzających Zakopane sięgała już ok. 3 mln. rocznie i stale notuje się każdego roku wzrost tego wskaźnika o ok. 5-10 %.

{youtube}FauA-0SXb6Y{/youtube}

Bartek Michalak

Źródła:
http://whyart.pl/d00ign/architektura/krupowki-wczoraj-i-dzis-czyli-co-sie-stalo-z-zakopanem/,
http://www.365podkarpacia.pl/zwiedzanie/zakopane-wczoraj-i-dzis,
http://www.zakopane.pl/turystyka/historia-turystyki,
http://www.informacjanoclegowa.pl/zakopane-wczoraj-i-dzis/,
http://www.portalgorski.pl/,
Wikipedia,
Internet (ogólnie).