Wczoraj toprowcy udzielili pomocy 7 osobom.

W Tatrach dochodziło do upadków z wysokości, zdarzały się utknięcia w trudnym terenie. Na szczęście obyło się w większości przypadków bez urazów. Turysta złamał nogę w wyniku upadku z Ornaku i został przetransportowany do szpitala. Doszło również do upadku z Wołowca na stronę doliny Wyżniej Chochołowskiej. Turysta spadł ok. 300 metrów, na szczęście nic mu się nie stało. Warunki turystyczne zaskoczyły kobietę, która utknęła na Giewoncie. Pomocy potrzebowały dwa zespoły taterników, jeden utknął na Świnicy w rejonie filara, a drugi na Żabim Koniu.