Ze szlaku
W tegoroczną, 19. edycję Szlachetnej Paczki włączył się Krzysztof Wielicki – legenda polskiego i światowego himalaizmu – wraz z Andrzejem Bargielem – skialpinistą, pierwszym człowiekiem w historii, który zjechał na nartach z K2 – oraz ratownikami górskimi Grupy Podhalańskiej GOPR.
Kolej PKL Kasprowy Wierch po specjalistycznym przesuwaniu lin nośnych i planowanym przeglądzie technicznym od 23.11. ponownie wozi pasażerów. Przez dwa miesiące eksperci PKL i producenta kolei przesunęli o 128 metrów osiem lin nośnych o łącznej masie ok. 200 ton i przeprowadzili przegląd elementów jezdnych. Prace serwisowe były niezbędne dla zachowania najwyższych standardów bezpieczeństwa kolei i norm gwarantowanych przez producenta oraz zapewnienia poprawnej eksploatacji lin nośnych.
Yes, yes, yes, można by rzec! Jeszcze kilka dni temu sprawa wydawała się być przesądzona. Nieoczekiwanie, nastąpił „zwrot akcji”. Na skutek protestu licznych organizacji ekologicznych w TVP w „Wiadomościach” obwieszczono, że tegoroczna zabawa sylwestrowa nie odbędzie się jednak jak to wcześniej zakładano pod Wielką Krokwią, a tam gdzie rok temu – na Równi Krupowej.
Ostatnio ukazała się dosyć długa rozmowa z Andrzejem Bargielem. Obok licznych kwestii, dużo uwagi nasz himalaista poświęca zmianom klimatycznym, globalnemu ociepleniu i ekologii. Wskazuje na obszary w Himalajach (szczególnie w okolicach Everestu), które w przeciągu ostatnich kilku lat zmieniły się diametralnie. Zamiast śniegu pada deszcz, jeziora, rzeki, lodowce wysychają, a śmieci walają się wszędzie. Wszystko to, obok zdecydowanie niekorzystnego wpływu na cały ekosystem, niejednokrotnie burzy plany wspinaczy, skiturowców czy alpinistów/himalaistów.
To, że zima to nie lato i że warunki do uprawiania turystyki w warunkach zimowych są o niebo trudniejsze od tych letnich to oczywista oczywistość i wiadomo to nie od dziś. Nie znaczy to jednak w żaden sposób, że w górach wtedy przebywać nie wolno, szlaki są nieprzetarte i wszelkie górskie życie na parę miesięcy zamiera.
