Komunikaty GOPR / TOPR

Pogoda w mijającym tygodniu nie rozpieszczała wędrujących po Tatrach. Pomimo intensywnych opadów deszczu i gwałtownych popołudniowych burz turyści nie rezygnowali z wysokogórskich wycieczek. Niestety doszło też do kolejnego wypadku śmiertelnego.

Miniony tydzień to okres wzmożonej pracy ratowników tatrzańskich. Niestety doszło też do kolejnego wypadku śmiertelnego w górach.

Za nami pierwszy tydzień lipca. W Tatrach tłumy turystów, którzy wędrują po wszystkich szlakach. Zasłabnięcia, upadki, poślizgnięcia, poszukiwania zaginionych turystów, zdarzały się prawie codziennie. Działo się. Ratownicy mieli sporo pracy. Niestety znów doszło do śmiertelnego wypadku.

Podobno mamy już lato. W Tatry nadeszło tak niespostrzeżenie, że nikt go nie zauważył, bo zamiast ciepła słońca i bezchmurnego nieba, w dniu 21.06. było zimno, deszczowo a w najwyższych partiach okresowo sypał śnieg. Miniony tydzień, choć w miarę pogodny był chłodny, a zalegający na szlakach w wyższych partiach śnieg był przyczyna poślizgnięć, upadków i problemów z bezpiecznym zejściem.

Za nami trochę zwariowany pogodowo tydzień, od słońca i letnich temperatur, po spore ochłodzenie i opad śniegu w wyższych partiach Tatr. Ratownicy mieli sporo pracy. Na szlaku na Rysy doszło do kolejnego wypadku spowodowanego poślizgnięciem i zsuwaniem się po stromych śniegach.